Kurkuma – Złote mleko i antidotum na jesienną szarówkową deprechę

W ciągu ostatniego tygodnia kilka osób wpadło do naszej Tulsi po tzw. „posiłek na pocieszenie ciała” z tekstem … „właśnie wracam od lekarza, mam zapalenie… tego i tego, idę do łóżka i proszę o.. na wynos” ! Czyli chorujemy. Ciała się osłabiły. Przeziębiamy się,  zapadamy na różne zapalenia.. i do tego smutniejemy 🙁 Czytaj dalej

INDIE = CURRY ale czy to prawda?

A dzisiaj trochę o curry bo curry to curry i każdy słyszał i jadł curry i w ogóle INDIE = CURRY.
Ale czy to prawda?
Curry jest jednym z najbardziej tajemniczych kulinarnych zjawisk świata. Czy to potrawa czy raczej sos? Przyprawa? A może roślina? (mamy taka jedna w doniczce w Tulsi przecież!)
Ale nie sposób jednoznacznie odpowiedzieć na te pytania.
Curry .. rozpoznawalne na całym świecie, kojarzone bardzo silnie z Indiami wyrażenie .. tak naprawdę nie ma bowiem nic wspólnego z indyjską sztuką gotowania. Ani z punktu widzenia lingwistycznego ani z czysto gastronomicznego.
Już łatwiej powiedzieć czym curry na pewno nie jest. Na pewno nie jest daniem. Choć za czasów ” brytyjskich” w Indiach wszystkie zawiesiste sosy przyjęto nazywać curry.
Angielskie słowo curry pochodzi od tamilskiego określenia „kari” oznaczającego pieprz albo liściastą lekko gorzkawą przyprawę przypominającą kruchy wawrzyn. I to tyle. I na pewno to nie jest też zestaw przypraw. To europejska wariacja na temat zółtego zestawu przypraw jaki się sprzedaje u nas. I to tyle.
Ale i tak każdy wie co to curry  😉