🙏🍱🌱 Piątek 14.11.2025 – Tulsi Lunch (cena 29 zł) do wyboru 2 wersje: veg lub non-veg  na miejscu, dostawą lub  odbiorem osobistym 💚

 
🙏🍱🌱 Piątek  14.11.2025 – Tulsi Lunch (cena 29 zł) do wyboru 2 wersje: veg lub non-veg  na miejscu, dostawą lub  odbiorem osobistym 💚
Piątek w jesiennej odsłonie to najpewniej marzenie o ciepłym łóżeczku, gorącej herbacie i „żeby wszyscy dali mi spokój”, prawda? Ale to też zależy od typu człowieka. Bo jak ktoś jest typem „jesieniary” to właśnie życie nabiera kolorów a jak nie to trzeba to jakoś przetrwać. Ajurweda mówi: pijcie dużo i często gorącą wodę, jedzcie gorące posiłki, świeżo ugotowane nawet na śniadanie. I tutaj wkraczamy my, z naszą Tulsi. Wiecie jaka jest specyfika indyjskiej kuchni? Wszystko jest gotowane na świeżo, na tzw żądanie, nic nigdy wcześniej nie jest szykowane, nie czeka, nie jest gotowe kilka dni wcześniej. Idealnie wpasowuje się w jesienne zapotrzebowanie. Zatem przyjdźcie dzisiaj na lunch. Gotujemy szybko, nie będzie czekania ale za to będzie świeżutkie, gorące i smakowite. Dobrego weekendu. 
Zapraszamy serdecznie do nas do Tulsi na obiad lunch, kolację. Ale jeśli nie u nas to w domu bo dowieziemy wszystko i  zestawy lunchowe (!!!) choć min  3 szt i więcej 🛵
Nadal możecie zamówić nasze dania 🍲🥡 przez różne portale: pyszne, wolt , glovo z którymi współpracujemy ale najlepiej przez naszą stronę i opcję „zamów on line” lub telefonicznie, bezpośrednio u nas. 
Tymczasem zapraszamy na dzisiejszy lunch. Lunche oferujemy w godz. 11-15 (wracamy do starych godzin 11-15)  w cenie :
29 zł  – wybrany sos + ryż basmati + batter naan + sałatka z białej kapust (+ 1 zł koszt opakowania na wynos i w dostawie ) ( na miejscu, na wynos i z dowozem)
 można zamawiać  dzwoniąc do  Tulsi   tel. 797 648 384  lub tel.  797 648 664
Pozostałe dostawy  do domu i firm realizujemy na  zamówienia  powyżej 50 zł  na dania z naszej karty.
Można zamawiać przez naszą aplikację na aszej http://tulsirestauracja.pl/tulsi-menu/
lub przez aplikacje dedykowane
dla Tulsi Mokotów :  https://tulsi-mokotow.order.dish.co/menus  
dla Tulsi Ursynów: https://tulsi-ursynow.order.dish.co/menus
Można też po prostu dzwoniąc do Tulsi    Tel 797 648  384 lub   797 648  664
Dostawy realizujemy każdego dnia od godz. 11.00 do21.30 
Wszystkie dostawy (niezależnie czy liczone z Tulsi Mokotów czy Tulsi Ursynów ) : w granicach 3 km – 6 zł , w granicach 3-6 km 11 zł, w granicach 6-9 km – 16 zl , w granicach 9-12 km – 26 zł.
Kierowca będzie miał ze sobą nie więcej niż 30 zł.  Możliwość płatności kartą, blikiem, gotówką przy odbiorze. 
#hindus #tulsi #mokotow #lunch #nawynos #curry #tulsi #domaniewska #najlepszylunch #mokotowlunch #najlepszaindyjska #warszawa #indianlunch #tulsi #tulsirestauracja #tulsiursynow #tulsipasazstoklosy #metroursynow #najlepszyhindus #nalepszeindyjskie
 

🌿Ayurveda 🌿 & Dr Saurabh Pardeshi & Tulsi Ursynów – 08.01.2019 godz. 19:00 spotkanie i wykład „Zdrowy Styl Życia wg Ajurwedy” – wstęp wolny

„Z nowym rokiem nowym krokiem”  mówią i rzeczywiście,  nie wszyscy ale wielu z nas jak co roku coś postanawia.  Coś dla zdrowia, coś dla siebie, dla bliskich, dla planety. My też  . Dojrzeliśmy i ogarnęliśmy temat. Chcemy Państwu i sobie zaproponować taką wspólną nową podróż. Być może dla niektórych będzie to inspiracja by pójść jeszcze inną drogą, dla innych ciekawy element wiedzy, a dla jeszcze innych być może zacznie się nowy etap i zupełnie inna jakość życia.

Chcemy Państwu zaproponować specjalny program –  cykl wykładów, spotkań, warsztatów i innych propozycji związanych z Ayurvedą czyli z indyjską starą wiedzą o zdrowiu, leczeniu , życiu i dobrostanie człowieka i natury.  I w ramach tego projektu nagromadziliśmy całą masę propozycji i pomysłów, które po kolei będziemy Państwu  oferować i na nie zapraszać.

Na pierwszy ogień pójdzie wykład:

 DR SAURABH PARADESHI 

„Styl życia wg Ajurwedy” 

 8 stycznia 2019 roku (wtorek) o godz. 19:00. 

wstęp wolny

Wykład wprowadzający, inicjujący, zachęcający. Szczególnie istotny dla tych, którzy zakończyli poprzedni rok w biegu, stresie, na bezdechu, z nadwagą i poczuciem trudnego życia. Rok 2019 może być już inny. Potrzeba zmian ale one mogą być całkiem proste na początku a potem… pójdzie już z górki 😉

Co to Ayurveda? Dlaczego? Po co? Czemu taka mądra i jak może być nam pomocna?

O tym na wykładzie dr Saurbh Paradeshi. Wstęp wolny. Oprócz ciekawej wiedzy i rozmowy z dr Paradeshi przygotujemy ajurwedyjski Tulsikowy poczęstunek.  Wkrótce sami będziecie Państwo mogli przygotowywać takie rzeczy w swoich domach.

Ajurweda to unikalna koncepcja zdrowia, która postrzega człowieka w sposób holistyczny – jako połączenie ciała, umysłu i duszy. Nie jak nogę, śledzionę i depresję.  Pokazuje jak żyć w harmonii ze sobą, innymi i naturą, wszechświatem.

 

O Ajurwedzie  dr Saurabh Pardeshi mówi:

Ajurweda to sposób na życie. To nie tylko leczenie, ale przede wszystkim zapobieganie chorobom oraz utrzymanie zdrowia, długowieczności i żywotności. Celem Ajurwedy jest uzyskanie równowagi i harmonii. Ajurweda uczy jak się odżywiać, jak zadbać o ciało i umysł, w jaki sposób wykonywać codzienne czynności, jaki styl życia prowadzić i wiele więcej. Nade wszystko jednak Ajurweda uczy nas jak żyć w harmonii z naszym otoczeniem, z naturą, że światem i innymi ludźmi.
Ajurwedyjska unikalna koncepcja zdrowia, postrzega człowieka w sposób holistyczny – jako połączenie ciała, umysłu i duszy. Proponuje nam proste wskazówki i praktyki, pozwalające zachować w naszym życiu harmonię i równowagę.

W trakcie wykładu praktycznie omówimy podstawowe zasady Ajurwedy, a przede wszystkim styl życia, który jest zaadoptowany do naszych polskich realiów i szerokości geograficznej, w której żyjemy.

Wykład poprowadzi : DR SAURABH PARDESHI (AYURVEDACHARYA)

Dr Saurabh Pardeshi ukończył jedną z największych szkół w południowych Indiach, Sri Sri College of Ayurvedic Science and Research, z tytułem Ayurvedacharya (B.A.M.S.). Doświadczenie zdobywał w Chennai, Kerali i Bangalore, w Indiach. W trakcie swojej pracy przeprowadził tysiące konsultacji ajurwedyjskich.
Od wielu lat prowadzi swoją praktykę lekarską w Europie (m.in. we Włoszech, Holandii, Niemczech, Słowenii, Bułgarii). Od 2014 roku prowadzi konsultacje diagnozujące, warsztaty i wykłady w zakresie medycyny ajurwedyjskiej w Polsce. Specjalizuje się również w prowadzeniu Panchakarmy oraz jest trenerem zabiegów ajurwedyjskich.
Posiada wieloletnie doświadczenie w leczeniu problemów endokrynologicznych, hashimoto, chorób metabolicznych, ginekologicznych, przewlekłych bólów głowy, stwardnienia rozsianego, chorób układu nerwowego oraz niepłodności.

 

Organizatorzy spotkania: 

Dr Saurabh Pardesh  https://www.facebook.com/drsaurabhpardeshi/

Tulsi Indyjska Restauracja    http://tulsirestauracja.pl/   https://www.facebook.com/tulsirestauracjaursynow/

Miejsce spotkania – Tulsi Ursynów, al. Ken 93 tel. 797 648 664 (metro Stokłosy, Centralne wejście do Galerii Metro róg al.Ken i ul.Herbsta)

 

4 indyjskie prawa duchowe. Może akurat ktoś teraz tego potrzebuje.

CZTERY INDYJSKIE PRAWA DUCHOWE

Pierwsze prawo mówi:
„Osoba, którą spotykasz w życiu, jest osobą właściwą.”
To znaczy: nikt nie wchodzi w nasze życie przypadkowo. Wszyscy ludzie, którzy nas otaczają, z którymi łączy nas jakaś historia, coś sobą reprezentują – albo żeby nas czegoś nauczyć, albo żeby nas poprowadzić dalej w naszej sytuacji.”

Drugie prawo mówi:
„To co się wydarza, jest jedyną rzeczą, jaka mogła się wydarzyć.”
Nic, absolutnie nic z tego, co nam się przytrafia, nie mogło wydarzyć się inaczej. Dotyczy to nawet najdrobniejszych szczegółów. Po prostu nie istnieje coś takiego jak: ” Gdybym wtedy zrobił/-a to inaczej, to wszystko potoczyłoby się inaczej.” Nie, bo to, co się wydarzyło, jest jedyną rzeczą, jaka mogła i musiała się wydarzyć, abyśmy nauczyli się lekcji, które pozwolą nam iść dalej. Wszystkie poszczególne sytuacje, które przytrafiają się nam w życiu, są same w sobie doskonałe, nawet jeśli nasz umysł i ego się wzbraniają i nie chcą tego zaakceptować .”

Trzecie prawo mówi:
„Każda chwila, w której coś się rozpoczyna, jest chwilą właściwą.”
Wszystko rozpoczyna się we właściwym momencie – ani za wcześnie, ani za późno. Kiedy jesteśmy naprawdę gotowi na to, aby w naszym życiu rozpoczęło się coś nowego, to to coś już tu jest, aby się rozpocząć .”

Czwarte prawo mówi:
„Co się zakończyło, to się zakończyło.”
To takie proste. Kiedy coś w naszym życiu się kończy, to służy to naszemu rozwojowi. Dlatego lepiej jest puścić i iść dalej, niosąc ze sobą dary przeżytych doświadczeń. ”

żródło: internet

A właściwie jak się je po „indyjsku” ;)

Sobota wieczór, spokojny wypoczynkowy czas.  
Dobry moment by opowiedzieć coś w temacie indyjskiego jedzenia. Tyle, że o potrawach i daniach to już dzisiaj było i jest często a rzadko o tym jak to jedzenie w Indiach się je. A w Indiach je się zazwyczaj na takich właśnie talerzach zwanych thali. Może nie zawsze są takie miedziane, ozdobne, wypasione ale thali to thali. Duży talerz z rancikiem, na którym mieszczą się przynajmniej dwie warzywne przystawki, przynajmniej jedno danie z sosem i zwykle to dal albo curry, jogurt naturalny lub raita , indyjskie pikle ( oh, oni kochają pikle na zabój), papadamy czyli kruche cienkie placuszki z soczewicy i chlebki: roti, chapati, naany rzadziej. No i oczywiście ryż. Ryż i dal. To na koniec posiłku.
Chlebki rwa na kawałki i robią to jedną ręką, zawijają „w łyżeczkę” i maczają w daniach.
Z ryżem i dalem jest więcej zabawy ale polewając umiejętnie odpowiednią ilością dalu ryż, umiejętnie mieszając uda się uformować okrągłe porcje gotowe do włożenia do ust. Voila !
 
Indusi jedzą rękoma. I to jest cudowna sprawa. Trzeba się skupić i skoncentrować na tym co się robi i jak się robi ale ma się wtedy zupełnie inny kontakt ze sobą w trakcie posiłku.
 
Dzisiaj sobota. Wieczór. Spokój. Spróbujcie Państwo zjeść dzisiaj posiłek gołymi rękoma.
 
Jest jeszcze jedna tajemnica w indyjskich posiłkach. Indusi do posiłku piją wodę. I najlepiej żeby woda postała kilka godzin w miedzianym dzbanku czy kubku. Taka woda ma zupełnie inną moc i smak. Spróbujcie Państwo.

Tulsi Swięta bazylia – piękna i mądra roślina

Bazylię świętą  wymieniano już  w indyjskich Wedach.

Jest to typowa roślina mająca swój rodowód w medycynie hinduskiej zwanej ajurwedą. Stosowano ją tam przede wszystkim głównie przeciw kaszlowi (wyciśnięty sok ze świeżej rośliny), infekcjom górnych dróg oddechowych, problemom ze skórą wywołanym stresem, niestrawności itd.

Kilka  słów o ziołach w ajurwedzie. Jest to bodaj najstarszy tradycyjny system medyczny, który przetrwał, aż do dzisiejszych czasów .

Dane archeologiczne datują powstanie tekstów wedyjskich na drugie tysiąclecie p.n.e. Najpierw były to przekazy ustne funkcjonujące przez wiele stuleci, zanim zostały stopniowo spisane począwszy od około 1200 roku przez p.n.e. W tradycji ustnej funkcjonowały gdzieś od 2000 r. p.n.e. (lub nawet 2500, a są i tacy którzy mówią o 5 tyś. letniej tradycji).

Pojawienie się konkretnych przepisów zielarskich datuje się co najmniej na VII wiek p.n.e. Słowo Ajurwedy oznacza w tłumaczeniu z sanskrytu „życie” i „wiedza” zostało stworzone w IV wieku p.n.e. na określenie sztuki leczenia.

W księgach Wedy mamy dużo wiadomości medyczno – lekarskich. Wiedza tam zawarta jest oparta z jednej strony na doświadczeniu, z drugiej zaś, na wierze w działanie sił nadprzyrodzonych. Chorobę postrzegano w tej medycynie jako brak równowagi, dzięki ziołom i odpowiedniej diecie można odzyskać harmonię w organizmie (to jest oczywiście wielkie uproszczenie). Odróżniano tam wiele chorób: suchoty, trąd, puchlinę, choroby skórne i weneryczne, padaczkę, choroby serca, żółtaczkę, pasożyty itd.

Jeden z najsłynniejszych lekarzy hinduskich, który żył prawdopodobnie około dwóch tysięcy lat temu, niejaki Susruta znał 760 leków roślinnych. Są to wyłącznie miejscowe rośliny azjatyckie i surowce roślinne takie jak np. : cynamon, gałka muszkatołowa, pieprz, imbir, bazylia, senes, olej sandałowy, kardamon, nasiona rycynowe, konopie indyjskie, opium, indygo, szafran, różne gumy, sok z trzciny cukrowej itd. Doliczono się około 1250 roślin jakie używane były (i są) w tej medycynie.

Najczęstszymi postaciami leków ziołowych są: napary, płyny do nacierania, kataplazmy, pigułki i mielone zioła w postaci proszku. Często stosuje się preparaty ziołowe zawierające 10 – 20 ziół. Są to wyciągi z całych roślin, a nie wyizolowane z nich substancje. Ajurweda sięgała równie chętnie po środki mineralne jak i surowce zwierzęce np. krew, żółć, serwatkę, mleko, masło, miód, włosy, mocz, odchody zwierząt (np. tzw. gnój słoniowy przykładano w przypadku trądu, krowi w zapaleniach) itd.

Rośliny, podobnie zresztą jak i inne środki lecznicze klasyfikowano wg działania na: przeczyszczające, wymiotne, uspakajające, podniecające, pobudzające do kichania itd. Dzielono je również ze względu na smak na: słodkie, ściągające, kwaśne, ostre, słone, gorzkie itp. Inny podział ze względu na mechanizm działania: rozmiękczające, rozgrzewające, chłodzące, wysuszające itp. Pełna klasyfikacja roślin obejmuje 50 grup.

Ciekawe są ajurwedyczne środki kosmetyczne, eliksiry życia , trucizny i odtrutki. Potrafiono podobno leczyć skutecznie ukąszenia 80 gatunków jadowitych węży, pająków, skorpionów a nawet wściekłych zwierząt.

Mimo, iż Anglicy zamknęli w 1833 roku szkoły nauczające Ajuwerdy, szczęśliwie ten najstarszy system medyczny ocalał. W 1978 r. WHO uznała Ajurwedę za jedną z form medycyny tradycyjnej, które mogą być przydatne.

Pewne rośliny budzą zainteresowanie współczesnej medycyny, która bada skuteczność tradycyjnego wykorzystywania niektórych roślin. Kilka przykładów. Bacopa służy w Indii do produkcji toników oddziaływujących na mózg, poprawiających inteligencję i jasność umysłu. Podobnie stosuje się gotu kolę, która prócz wielu innych ciekawych zastosowań, ma również poprawiać pamięć. W schorzeniach neurologicznych bada się stosowanie m.in. witanii; żołądkowo – jelitowych m.in. imbiru, w zaburzeniach umysłowych rauwolfii itd.

Tulsi – Święta Bazylia ( od tej cudownej rośliny wzięliśmy naszą nazwę)

Bazylia święta – Ocimum sanctum Linne w fitoterapii współczesnej

Bazylia święta – Ocimum sanctum Linne (Holy basil; w Indiach Tulsi, Tulasi), z rodziny Labiatae = Lamiaceae, jest stosowana w tradycyjnej medycynie hinduskiej, chińskiej i tajskiej. Trafiła również do Europy. Z ziela bazylii świętej (liście, kwiaty, owoce z nasionami) sporządzane są nowoczesne preparaty dla ludzi, a nawet zwierząt gospodarskich.

Do celów leczniczych i spożywczych bazylia święta jest uprawiana w krajach Zatoki Bengalskiej oraz w Chinach i we Wschodniej Afryce. Surowcem jest ziele bazylii świętej – Herba Ocimi sancti (Basilici sancti), rzadziej owoce z nasionami – Fructus cum seminis Ocimi sancti. W obrocie handlowym są surowce krojone, mielone, jak i ekstrakty płynne oraz suche z bazylii świętej – Extractum Basilici sancti = Extractum Ocimi sancti. Jest także w handlu olejek eteryczny z bazylii świętej – Oleum Basilici sancti = Ocimi sancti.  Ziele bazylii świętej nie powinno zawierać więcej niż 13% popiołu; strata masy po suszeniu nie większa niż 14%. Ziele zawiera ok. 0,5-2% olejku eterycznego i ok. 4-6% garbników. Im więcej olejku tym bardziej wartościowy surowiec. W Olejku eterycznym bazylii świętej dominuje metyloeugenol do 86%, eugenol (do 62%), alfa – beta-kariofilen (do 42%), bisabolol (beta), ponadto metylochawikol, linalol, 1,8-cyneol.

Działanie lecznicze bazylii świętej:

1. Rozkurczowe na mięśnie gładkie. Przeciwdziała bolesnym skurczom przewodu pokarmowego. Hamuje uwalnianie histaminy. Może zapobiegać skurczom astmatycznym (w przebiegu dychawicy oskrzelowej).

2. Przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze. Fenole (eugenol i jego pochodne) wybitnie hamują rozwój bakterii (np. in vitro Staphylococcus aureus, S.citreus i Mycobacterium tuberculosis ) i grzybów (np. in vitroTrichophyton mentagrophytes, Aspergillus fumigatus i A.niger); przydatny w leczeniu wspomagającym grzybic i bakterioz w układzie oddechowym, pokarmowym, ponadto po zastosowaniu na skórę.

3. Obniżające poziom cukru we krwi, przeciwcukrzycowe.

4. Przeciwbólowe, przeciwświądowe. Doustne podawanie zmniejsza wrażliwość na ból. Zewnętrznie na skórę (wcieranie) działa znieczulająco i rozgrzewająco, zwłaszcza wyciąg alkoholowy i olejek z bazylii świętej.

5. Przeciwzapalne. Bazylia święta zawiera składniki hamujące uwalnianie prostaglandyn, leukotrienów.

6. Wyciągi alkoholowe obniżają gorączkę.

7. immunostymulujące (podnosi poziom immunoglobuliny E = Ig E, zwiększa aktywność limfocytów).

8. Zmniejsza aktywność i poziom tyroksyny.

9. Obniżające poziom cholesterolu we krwi.

Bazylia święta jest przydatna w leczeniu nieżytów układu oddechowego, astmy, zapalenia zatok obocznych nosa, chorób alergicznych, niestrawności, cukrzycy i chorób skóry na tle zaburzeń metabolicznych (ropne choroby skóry, wypryski). Szwajcarzy polecają bazylię świętą wspomagająco w leczeniu nowotworów i chorób reumatycznych. Cenna w leczeniu przeziębiania, anginy i grypy. Pomaga przy suchym kaszlu i chrypce. Wzmacnia ogólnie, pobudza krążenie krwi. Zwiększa wydzielanie żółci i soku żołądkowego, trzustkowego oraz jelitowego. Wspomaga procesy trawienia. Pobudza przemianę materii. Stosowana na czczo działa przeciwpasożytniczo (zabójczo na pierwotniaki i delikatne obleńce oraz płazińce). Przeciwdziała nieprzyjemnemu zapachowi z ust. Hamuje rozwój Candida w jelicie grubym i w jamie ustnej. Zatrzymuje procesy gnilne i fermentacyjne w jelicie grubym. Wzmaga wzrost tkanki limfoidalnej przewodu pokarmowego, podnosząc odporność na infekcje.

Dawkowanie. 6-12 g/dobę. Napar z bazylii świętej – Infusum Ocimi sancti: 1 łyżka na szklankę wrzątku. Pic 2-3 szklanki naparu dziennie. W nieżycie układu oddechowego i pokarmowego 3 szklanki, małymi porcjami i często. Sproszkowane ziele – Pulvis Ocimi sancti 2 g 3-4 razy dziennie, na miodzie. Nalewka – Tinctura Basilici sancti 1:5 na świeżym lub suszonym zielu, alkoholu 40-60% – 3 razy dziennie po 2-3 ml.

Interakcje. Może nasilać działanie barbituranów. Nie łączyć z paracetamolem.

W Polsce i za granicą są dostępne liczne preparaty z bazylią świętą, najczęściej opracowane w kontekście medycyny ajurwedyjskiej, np. Ayurveda Line Spring – tabletki Tulsi.

Bazylia święta została uwzględniona w monografiach roślin leczniczych Światowej Organizacji Zdrowia WHO (volume 2) Genewa 2002 r.

W Szwajcarii preparaty z bazylii świętej są droższe niż w Polsce, np. opakowanie zawierające 60 tabletek może kosztować nawet 50 franków.

Świeże ziele, jak i same listki bazylii świętej to cenna przyprawa (pizza, sałatki, mięso, ryby, do kanapek z serem pleśniowym). Także oliwa w której trzymano świeże ziele bazylii świętej nabiera przyjemnego zapachu i smaku. W Polsce możliwa jest uprawa bazylii świętej na stanowiskach słonecznych i ciepłych oraz w szklarniach. W sierpniu (II połowa), podobnie jak bazylia pospolita – Ocimum basilicum L. może już jednak obumierać wskutek zimnych poranków.

Przeciwwskazania: ostra niewydolność wątroby, zaburzenia spermatogenezy u mężczyzn (bazylia w dużych dawkach, głównie olejek eteryczny – hamuje proces wytwarzania i dojrzewania plemników), niedoczynność tarczycy.

żródło: http://rozanski.li

 

Dlaczego warto jeść rękoma?

Dzień zakończymy  … taką indyjską ciekawostką, o której będziecie mogli sobie Państwo podumać przed snem.

Dawno już chcieliśmy o tym napisać.

Czy wiecie Państwo dlaczego w Indiach jedzą rękoma? Dlaczego my tez zachęcamy do tego? _DSC7011

Ayurveda, holistyczna medycyna i filozofia życia mówi, że jedząc palcami dodaje cię dodatkowy zmysł dotyku do aktu jedzenia. Czuje się temperaturę, fakturę, gęstość, zawartość. Koncówki palców sa niezwykle ważne. O tym to nasze słowiańskie prababunie wiedziały korzystając z wieczór by dziergać, szyć, hafttować bo nasze  naciskanie  opuszków naszych  palców działa terapeutycznie, relaksująco. Akupresura mówi to samo.

Wg Ayurvedy każdy człowiek składa się z 5 elementów w różnej unikatowej kombinacji pewnie słyszeliście już nie raz o Ogniu, Wodzie, Ziemii, Powietrzu i Przestrzeni. Pożywienie też. Dotykając palcami pożywienia dodatkowo je wzmacniamy.

Patrząc oczami ayurvedy widzi się ręce jako jeden z najcenniejszych organów, który nas karmi.

I jeszcze jest coś. Kiedy bierze się palcami jedzeniem, chwyta kęs czy kawałek palce naturalnie układają się w mudrę, która oznacza wdzięk i pokorę. Wobec pokarmu jaki i jak spożywamy. Piękne prawda?

A ręce zawsze można umyć, I przed i po. Czemu się odgradzać od tego co wkładamy w siebie, widelcem, metalową łyżką. Elegancja nie jest ukyta w widelcu.

Kurkuma – Złote mleko i antidotum na jesienną szarówkową deprechę

W ciągu ostatniego tygodnia kilka osób wpadło do naszej Tulsi po tzw. „posiłek na pocieszenie ciała” z tekstem … „właśnie wracam od lekarza, mam zapalenie… tego i tego, idę do łóżka i proszę o.. na wynos” ! Czyli chorujemy. Ciała się osłabiły. Przeziębiamy się,  zapadamy na różne zapalenia.. i do tego smutniejemy 🙁 Czytaj dalej