Karnawałowe malowanie henną w Tulsi Ursynów piątek 19.01.2018 od godz. 15.00 do 19:00

No i mamy Nowy Rok ♥  

Karnawał w toku. Dobrze jest się trochę rozluźnić, trochę poszaleć, zrestartować się. Jedni jada na narty, dalekie ciepłe wojaże a inni mogą znaleźć coś egzotycznego i bardzo oryginalnego tutaj na miejscu.

Mamy propozycję.
Z okazji karnawału zapraszamy razem z Mehendi Masalą czy Agatą Wójt  na noworczne karnawałowe zdobienie ciała za pomocą naturalnej henny. Mehendi tradycyjnie towarzyszy ważnym chwilom, rytuałom przejścia. Ciało zdobi sie na szczęście i dla ochrony. To piękna i oryginalna ozdoba na Nowy Rok 🙂

Mehendi Masali nie trzeba przypominać ale gdyby ktoś, coś, chciała to tutaj jej strona na fb

 

Mehendi Masala będzie na Was czekać   u nas w Tulsi Restauracja Indyjska Ursynów w piątek 19 stycznia.
Jeśli chcesz spotkać sie ze mną na mehendi, napisz do niej  w celu ustalenia  konkretnej godziny by zapobiec staniu w kolejce.

Tego dnia obowiązywać będzie nastepujący cennik czasowy:
5 minut 20 zł
15 minut 35 zł
30 minut 60 zł
45 minut 80 zł
60 minut 100 zł

Istnieje możliwość malowania jaguą (kolor granatowy) + 20 zł do cennika

Jako, że spotykamy sie w restauracji to tego dnia malować będę tylko dłonie, ręce, ramiona, ewentualnie dekolt oraz górną część pleców.

Jeśli marzy Ci sie mehendi na innej części ciała, to zapraszam na zdobienie już bezpośrednio do Agaty i  w innym terminie.

Mehendi Masala używa henny naturalnej, indyjskiej. Barwi skóre na kolor brązowy na czas ok. 7-10 dni.

Po nałożeniu henny na skórę należy poczekać ok. 20 minut aż henna zaschnie.

A my w tym czasie zapraszamy do spróbowania naszych  pyszności.
Jagua zasycha ok. 45 minut.

Do zobaczenia ♥

w sprawie zapisów piszcie  wiadomość do Agaty :  https://www.facebook.com/MehendiMasala/

 

 

Zapraszam.

„Ujrzenie siebie takim, jakim się jest – uświadomienie wolne od wyborów – stanowi początek i kres wszelkich poszukiwań. „

Robi się już bardzo świątecznie, nastrojowo. Tyle świątecznych „Merry Christmas” przepłynęło już w naszej przestrzeni. Zaraz za chwilę będziemy już totalnie zanurzeni w atmosferze świąt.
 
Usiądziemy przy wspólnym stole, czasami po raz pierwszy od roku albo i wielu lat, może kogoś zabraknie, może ktoś nowy się pojawi. To bardzo specyficzny i bardzo szczególny czas. Zróbmy tak byśmy za rok chcieli znowu usiąść przy tym samym stole w takim samym komplecie, z jeszcze większą otwartością serca i wdzięcznością, że się udało. Zacznijmy już nad tym pracować w tym roku. Każdy po swojemu, w sobie, ze sobą.
 
Może pomoże na w tym „przetrawienie” słów indyjskiego filozofa i myśliciciela Jiddu Krishnamurtiego, który między innymi powiedział coś takiego :
 
„Ludzie uwarunkowani są przez propagandę, przez społeczność, w której zostali wychowani. Każda religia twierdzi, że jej własna ścieżka jest najlepsza. I istnieją tysiące guru, którzy uważają, iż ich metoda, ich system, ich sposób medytacji stanowią jedyną drogę wiodącą do prawdy. 
Proszę zauważyć, że każdy uczeń łaskawie toleruje uczniów innych guru. Tolerancja jest cywilizowaną akceptacją podziałów między ludźmi – politycznych, religijnych i społecznych. Dlatego właśnie świat ulega rozpadowi.
Było tak wielu zbawców, mistrzów, guru, przywódców politycznych i filozofów, a żaden z nich nie wybawił nas od niedoli i konfliktów. Po cóż więc za nimi iść?
Twoim guru jest patrzenie. Od ciebie zależy, czy będziesz patrzył, czy nie. Jeśli jednak patrzysz, gdyż oczekujesz nagrody lub lękasz się kary, to te pobudki uniemożliwiają widzenie. 
Aby widzieć, należy uwolnić się od wszelkich autorytetów, od tradycji, od lęku i od myśli pełnej przebiegłych słów. Prawda nie znajduje się w jakimś odległym miejscu, lecz tkwi – w patrzeniu na to, co jest.
Ujrzenie siebie takim, jakim się jest – uświadomienie wolne od wyborów – stanowi początek i kres wszelkich poszukiwań. „
 
Bardzo spokojnych, akceptujących, wrażliwych chwil Świątecznych.
 
Widzimy się po świętach, prawda?